Tylko tyle
Chciałabym kiedyś Panie mój,
na skrawku szczęścia przysiąść chwilę.
Nie pisz już dla mnie innych ról,
daj proszę tylko tyle.
Nie umiem wyklękiwać dni,
wciąż sięgam wyżej niż upraszam.
Daj tylko to, co w sercu drży,
już tego nie wygaszaj.
Pozwól odnaleźć zarys ust,
ciasno wtulony w owal dłoni.
Prawdziwa miłość cudem jest,
dlaczego nam jej bronisz...?
Zostań
Jesteś w ciszy,
w tykaniu zegara,
w zagubieniu,
w codziennej tęsknocie,
w strofach wierszy pisanych przez chwilę,
w rozmarzeniu i w myśli oplocie.
Jesteś w kropli
tańczącej na rzęsach,
w chłodzie nocy,
w porannej szarości,
w drugim kubku stojącym bezradnie,
w pustce dłoni i w mej samotności.
Jesteś obok
gdy kona nadzieja,
gdy upadam i gdy się podnoszę,
w moim sercu wpisany przez życie,
jesteś…
zostań….
o więcej nie proszę…